Jestem zbyt słaba, by ogarnąć rzeczywistość I pędzę gdzieś jak wariat, uważając, gdy jest ślisko. Świat z trzepaka został w szafce na zdjęciach, alele wciąż pielęgnuję w sobie trochę tego dziecka. Świat to wielki znak zapytania ja nie chcę odpowiedzi, wolę się czasem zastanawiać.
|