Po długi rozmyślaniu doszłam do wniosku, że lepiej będzie, gdy nie będę Cię widywać, rozmawiać z Tobą, pisać, spotykać się.. Bo bałam się, że jednak postanowię do Ciebie wrócić.. Gdy wczoraj Cie ujrzałam, stwierdziłam jednak że nie mam się czego obawiać. Widzę, że jesteś już tylko dla mnie wspomnieniem, starym znajomym.. Bo chociaż kiedyś chciałam, żebyśmy po rozstaniu się kumplowali, dziś widzę, że nie tak łatwo jest to zrobić.
|