Żeby było zabawnie strzeliłam focha na kumple i obróciłam sie do niego plecami ... po chili on do mnie wyleciał z tekstem ale "misiu" energicznym ruchem obróciłam sie w jego stronę i pokazałam palcem na wszystkich kumpli i ze smiechem w oczach odparłam " a teraz drogie dzieci pocałuję misia w dupę'' po czym wiedząc że muszę uciekać ja stałam jak głupia i patrzałam jak wstają ze złowieszczymi uśmiechami na tych swoich zajebiścię słodkich i kochanych gębach
|