c.d Otoczona mrokiem. Otworzyłam oczy. Czerń. Czy tak wyglada śmierć ? Chwila cierpienia i wytchnienie już na zawsze..? [...] Śmiercionośne, mi niosły zbawienie. I siły. Twoje cudowne oczy, takie zimne... Dla mnie najcieplejsze na świecie. Najbezpieczniejsze. I Twój uśmiech. Najmiększy memu sercu - skrzydła śmierci. Otuloną siłą. Odrodzona. Na nowo. Panią życia. Panią świata. Niepokonaną.. I znów świeci księżyc. Na Twój rozkaz. I znów widziałam mrok, znów szeleścił wiatr,znów widziałam Ciebie.. Tak blisko, czułam.. [..] ze szponów śmierci. Obolałą, upadłą, bezsilną.. [..] do końca świata. Choć przez chwilę, po raz kolejny. Znów, muszę. Skok, prosto w objęcia śmierci..
|