Uwielbiam słuchać jak mówisz o naszej wspólnej przyszłości. O tym, że będziemy razem mieszkać, będziemy szczęśliwi i nic ani nikt tego nie zepsuje. O tym, że jeżeli nie będziemy razem to kupisz motocykl i będziesz wariował, nie zważywszy na to, że grozi Ci śmierć. Po prostu chciałbyś byśmy spędzili ze sobą jak Ty to mówisz "tylko całe życie". Ja siedzę słuchając Twych słów i próbuję Ci uświadomić, że do tego czasu możesz jeszcze nie raz się zakochać, zmienić zdanie itp. -chociaż tego bym nie chciała..- Ty jednak nie tracąc nadziei opowiadasz o tym, jak bardzo mnie kochasz, że nikt nie zastąpi mojego miejsca, że jestem dla Ciebie najważniejsza i że życie beze mnie nie miałoby sensu. Ahhh. Nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo Cię kocham..
|