była dyskoteka, szkola, ale byla. Andrzejkowa bodajże. Ty tańczyłeś z nią do wolnej, a ja siedziąlm z boku. nie spuszczałam Cię z oczu. spojrzałeś na mnie i tańczyłeś dalej ze swoją laską. łzy napłynęły do oczu. zauważyła to przyjaciółka, która siedzila obok mnie. wiedziała, że to przez niego. nie wytrzymałm tego i wybiegłam z sali, ona pobiegla za mną. / asiuuulll.
|