Jestem dzieckiem lęku. Jestem dzieckiem śmierci, którą noszę w sobie. Jestem swoją własną samozagładą. Ale jeszcze jestem. Czasami tylko przychodzi taka myśl, żeby sobie pozeglowac bez powrotu. Na tamta strone teczy. A tu szaro i smutno. Mam na lewym przedramieniu wypalone piętno. Piętno śmierci / P.N
|