Szli przez las w nocy .... Wiedziała ,że z dziesięcioro przyjaciół i z nim nic jej nie będzie. Za chwilę stał przy niej . To takie piękne kiedy chłopak do którego wzdychasz robi to samo . Nie była pewne tych uczuć . Ich ręce sie zetknęły , splątał jej palce ze swoimi palcami prowadził ją i dał się prowadzić . Przez las oboje szli pełni poczucia bezpieczeństwa . Oddalili się od reszty , a on delikatnie objął ją i pocałował po mimo tego , że nic do niej nie czuł . Nie chcę wykrakać tego , ale tylko jej wydaję się że jego uczucia do niej są martwe . / osh .
|