Każdego dnia przybierała maskę . Nawet przed rodzicami udawała kogoś kim nie jest . Gdy była sama w domu wszystko się zmieniało . Zaczynała płakać , piła wino i paliła fajki , a to wszystko przez jednego dupka , przez jednego z wielu chodzących po tym globie . Ona wierzyła , że to ten jedyny . Inni się dla niej nie liczyli , nie widziała innych . Dla chłopaków , którzy o nią zabiegali była chamska . Nie potrafiła odpuścić sobie tego jednego prostaka i przez to straciła kilkoro innych na prawdę fajnych facetów .
|