pewnie myślisz, że jestem zarozumiałą kretynką, która nie przejmuje się niczym, nie interesuje się szkołą...a więc droga Pani zalecam Pani poznanie kogoś bliżej, szczera rozmowa z tą osobą a potem jej dalsze ocenianie. szkoda tylko, że to Pani jest po studiach, wielce uczona.
|