naprawdę nie obchodzi mnie fakt, że było zimno, cała się trzęsła, nie potrafiłeś inaczej. nie chcę tego słuchać. to tylko chore tłumaczenia, które na dobrą sprawę wcale mnie nie obchodzą. przytuliłeś ją. trzymałeś ją w swoich ramionach, tak jak mnie na co dzień. dlatego z miejsca uświadom sobie, że Twoje dłonie już nigdy nie będą miały prawa znaleźć się na moim ciele. Twoje usta już nie poczują moich warg. a moje serce już nie będzie potrafiło Ci wybaczyć.
|