i kolejny raz patrzysz mi w oczy i mówisz "kocie, przepraszam, kumpel miał ze sobą, to spróbowałem." już mam dość tego, że kiedy nie ma mnie z Tobą na dyskotece, Ty znów to robisz. kolejny raz wciągasz. chociaż tyle razy już obiecywałeś, że nigdy więcej. / zzeka
|