Zaczęłam pić , kiedy myśli o nim nie chciały mnie opuścić . Budziłam się rano i zasypiałam wieczorem wciąż tęskniąc za nim . W swej głowie słyszałam jego głos , na swoim ciele czułam jego dotyk , na skórze wyczuwałam jego zapach . Myślałam , że uciekam przed nim , a tak naprawdę uciekałam przed sobą . Zapijałam swoje wspomnienia , swoją przeszłość , swoje szczęście . Gdy któregoś dnia obudziłam się z przeraźliwym kacem , z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się ze mną , kiedy uświadomiłam sobie , że tracę swoje życie , postanowiłam pogodzić się z tym , że go już nie ma . Postanowiłam nauczyć się żyć bez nigo , tak samo jak nauczyłam się żyć z nim !
|