w drodze na warsztaty spotkałam chłopaka z którym można by powiedzieć że kręciłam zobaczył mnie stanął spojrzał się na mnie powiedział " hey mała" ja jak zawsze uczulona na słowo mała oburzona powiedziałam że od ostatniego razy urosłam ... zaczął się śmiac i powiedział że nic się nie zmieniła i to mu sie podoba we mnie najbardziej ... po czym poszliśmy w swoje strony obracając się za siebie upewniając sie czy któreś z nas nie patrzy
|