minął dzień od podjęcia Twojej decyzji, była negatywna, na zmianę wpadałam w monotonnie śmiechu przeplatanego z płaczem, przestałam się szykować przy lustrze godzinę i wylewać na siebie litry czekoladowych perfum - zresztą Twoich ulubionych, przestałam także cieszyć sie pełnią życia. Ale spokojnie, nie przejmuj się mną, przecież przy podjęciu decyzji nie było Ci mnie szkoda.
|