jestem zbyt zamknięta w sobie, abym mogła otworzyć się do tego stopnia, by opowiedzieć o swoim życiu pierwszej lepszej osobie. jednak kiedy ostatnio zaufałam, za dużo poznałam sekretów i uczuć drugiej osoby, teraz mogę tylko żałować i wspominać. ona o mnie nic nie wiedziała, a ja wiem o niej za dużo. to chyba miłość. jednak płynie tylko z mojej strony. szalone.
|