Dała mu druga szansę. W końcu jej bardzo zależało. Było dobrze, wprost wyśmienicie, ale tylko do czasu. Po kilku miesiącach wspólnych spotkań, spacerów, oglądania zachodów słońca i gwiazd nad jeziorem, zaczął ją unikać. Najzwyczajniej w świecie unikać. Znów zaczęło być jak kiedyś. Z czasem on ją zostawił. zachowywali się jak najwięksi wrogowie. Z czasem ona tego niewytrzymała. Zabiła się, nie wiedząc, że on dopiero wtedy zrozumiał, że ją naprawdę kocha. Po tygodniu tez zginął, bo chciał być z ukochaną./agu17
|