a moi bracia zawsze naśmiewają się ze mnie bo od małego boję się ciemności. zawsze oświetlam cały dom bo moja wyobraźnia, która potrafi wymyślić niezłe horrory czuwa nade mną i mówi mi co się może stać. ale kiedy potrzebuję pomyśleć, ogarnąć ten cały bałagan nic nie jest dla mnie straszne. nawet ta pieprzona ciemność. wychodzę odważnym krokiem do pobliskiego parku i krążę tam w blasku księżyca w celu znalezienia rozwiązania na moje życie. /happylove
|