chciałabym wierzyć. Wierzyć w to, ze po świecie krąży gdzieś ta osoba, druga polówka mojego serca, tylko po prostu jeszcze na siebie nie wpadliśmy, ze nadejdzie ten moment w którym się spotkamy jak dwie samotne, idealnie pasujące do siebie dusze na pustyni. Na prawdę dałabym wszystko by w to wierzyć. Niestety, dawno straciłam nadzieje, dlaczego mam mieć nadzieje na miłość, skoro to właśnie ona wciąż mi ja odbiera? / brokenheartedgirl
|