|
To dziwne, że każdy dzień zaczyna się nadzieją na to, że cos się zmieni. Coś się wydarzy. Natomiast kończy się znudzeniem monotonną kolejnością wydarzeń. Nie wiem , może zbyt dużo wymagam od życia, może za dużo obejrzałam filmów, może za dużo sobie wyobraziłam. Stworzyłam sobie swoją własną perspektywę życia, jakie chciałabym mieć.
|