chodziła z niedbale związanymi włosami, z rozpiętą kurtką i byle jak owiniętym szalikiem. zawsze coś gdzieś zostawiała. nigdy nie pamiętała o wcześniejszych planach. ale w miłości nie była już tak roztrzepana. krok po korku poznawała jego punkty najbardziej wrażliwe na dotyk. ich już nie zapominała tak szybko. i nawet nigdy nie zapomniała o spotkaniu z nim... // forget_u
|