Znasz to uczucie, kiedy wszystko jakby szarzeje? Niby jest dobrze, ale czegoś Ci brak? Jakby od szczęścia dzieliła Cię szklana bariera? Widzisz szczęście, wiesz że powinieneś być szczęśliwy, cieszyć się z tego co jest i zadowolić tym co masz, a jednak nie potrafisz . Ja właśnie tak się czuję . Zupełnie jakby zależało mi na ułożeniu puzzli, a nagle okazało się, że jeden element się zgubił .
|