"Nie było cie przymnie wtedy kiedy chciałem wisieć,
Nie było cie przymnie gdy płakałem do poduszki,
gdy zastanawiałem się w jaki sposób sobie ulżyć,
wiesz co czułem gdy sznurek moje gardło zadusił,
wiesz że żyje dzięki temu że węzeł się poluźnił,
gówno wiesz o mnie o tym co czuje kim jestem,
ja niczego nie zapomnę bo nie mogę i nie chce,"
|