Gdy tak leżała w łużku szptalnym przypomniał jej się sen, który miała zaraz po tym jak straciła przytomność po próbie samobójczej. Oto ten sen : " Była w jakimś pokoju, który skądś znała. Obok niej stało lustro. Tuż za swom odbicem zobaczyła go jak jej pokazuje serduszko dłońmi. Gdy się odwróciła już go nie było. " . Po tym odwróciła twarz do poduszki i zaczęła płakać.
|