-a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? spytał Puchatek, ściskając prosiaczkową łapkę.
-co wtedy? nic wielkiego, odparł Prosiaczek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka.
|