Wracając do domu, po tym jak widziałam go na mieście, obciskującego się z tą pindzią, wiedziałam, że to będzie kolejna noc, jak będę pijana stała pod ścianą, zaciągając się kolejnym papierosem, po cichu klnąc Boga, że pozwolił temu skurwielowi złamać mi serce.
|