ubrała się w przydługi sweter i podarte jeansy .
sylwestra spędziła w domu . ojciec nalał jej szampana .
wręczył jej lampkę w dłoń . wyszła na próg domu, na boso .
nie było jej nawet zimno. oparła się o mur i zaczęła pić .
czekała tam do północy , zostało 5 min . wyszeptała do siebie ;
' czuje się .. szczęśliwa..' zrozumiała, że przestała kochać . z
każdym łykiem spływały kolejne łzy , ostatnie łzy nadziei ,
jej też pokazała technikę środkowego palca . wyrzuciła lampkę szampana .
5,4,3,2,1 Szczęśliwego Nowego Roku , bez miłości . wykrzyczała , otarła łzy
, weszła do domu i położyła się spać.
|