I widzę tą bluzkę w rozmiarze XXL wystającą spod czarnej bluzy, szerokie spodnie, na Tobie. Serce zaczyna bić szybciej, jakby się cieszyło na twój widok, ale za chwilę Rozum je ucisza i przechodzę obok Ciebie ledwo wyduszając z siebie zwykłe: Hej. / bipolar
|