|
bipolar.moblo.pl
Głaszcze mnie jej anioł ale chętnie bym ją kopnął bo daje mi bezsenność i zabiera mi roztropność
|
|
|
"Głaszcze mnie jej anioł, ale chętnie bym ją kopnął, bo daje mi bezsenność i zabiera mi roztropność"
|
|
|
Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana.
|
|
|
Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
|
|
|
|
wiem swoje. tylko ja mam racje. nie możesz się obejść beze mnie. lepiej mnie słuchaj. dbaj o mnie i nigdy nie porzucaj. tak jestem kobietą.
|
|
|
|
szeroka bluza, luźne spodenki i czarne dunki. piwo w ręce i kolczyk w wardze. czarne włosy i niebieskie oczy. obiekt westchnień co drugiej dziewczyny w bloku, a jednak on wybrał ją. właśnie tą, która nie zwracała na niego uwagi. wysoką, z śmiesznymi loczkami i kolczykiem na biodrze. z czekoladowymi oczami, i dziecinnym śmiechem. /happylove
|
|
|
Stałam pod Twoim domem, padał deszcz,mokłam chociaż w ogóle mi to nie przeszkadzało. Wpatrywałam się i miałam nadzieję,że wypuścisz psa na dwór,że będziesz chciał zobaczyć co się dzieje na świecie i zerkniesz przez okno,a wtedy ja udam,że się potknęłam, Ty podbiegniesz pytając czy nic mi nie jest i spojrzysz w moje oczy przepełnione tęsknotą. Odprowadzisz mnie do domu,a ja powiem Ci jak bardzo Cię chcę i jak szaro mi bez Ciebie.
|
|
|
Niekiedy żałujesz tych podjętych decyzji, wyborów, których dokonałaś, a których skutków nie możesz zmienić. Załujesz, bo mogłabyś zamiast spędzania tego popołudnia z herbatą malinową, ulubioną książką i muzyką w tle - być teraz z Nim, ściskać swoją dłonią Jego dłoń, wdychać do nozdrzy Jego zapach, oraz całować Jego wargi wśród milionów kropel deszczu.
|
|
|
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałabym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już. Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwna, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe, lecz nic nie zostało z moich marzeń z moich planów zobacz, mam dosyć iść tak gdzieś bez planów wciąż od nowa, zaczynać coś, nie kończyć - pomyśl o nas.
|
|
|
Wita Cię piekło, masz z diabłem romans, Twój umysł już należy do nas.
|
|
|
Proszę, podaruj mi uśmiech i miłość, a uczucie oddam ze zdwojoną siłą. Nie jest moją winą, że zapominasz o mnie, jestem tylko dzieciekm, samemu nie dorosnę.
|
|
|
Wieczorami lubię chodzić w Twojej za dużej bluzie, którą zostawiłeś u mnie, pachnie Tobą, czuję Cię.
|
|
|
Zamknij drzwi, zgaś światło. pozwól mi całować Twą szyję, schodząc w dół.
|
|
|
|