znowu te jebane praktyki! ja nie ma co robic i caly czas mysle o nim! co on robi w tej chwili,gdzie jest, co sie z nim dzieje, mam nadzieje ze on nieraz tez tak sobie o mnie mysli,ale najwazniejsze jest to ze dal znak zycia, ze jest wszystko w porzedku, ja tak sie o niego martwie, ale co ja moge zrobic zeby leceic do londynu , a szkola, praktyki, mam to wszystko zucic, zostal mi jeszcze tylko rok nie moge teraz zrezygnowac! jesli nie wroci do polski to poczekam ten rok i wtedy bedzie sami we dwoje szczesliwi jak nikt!!
|