od soboty nie dajesz znaku życia. nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jakie uczucia mną motają. strach, gniew, przerażenie i pustka. tak bardzo się o Ciebie martwię... chyba nie trudno jest wejść na te cholerne GG i napisać proste 'tak mała, żyje'. przecież zawsze tak robiłeś...
|