Siedzą sobie dwaj żołnierze radzieccy w okopie, jedzą tuszonkę i rozmawiają: -Sasza a diewoczku ty jebal ? -Nu koneszno, jebal. Po chwili milczenia. -A malczika? -No szto malczika? -No malczika ty jebal? -Da jebal. Po krótkiej chwili: -A sabaku ty jebal,Sasza ? -Da sabaku ja toze jebal. Po chwili milczenia. -A krolodila ty jebal? -A poczemu ty Wolodia spraszywajesz? -A tak dla podderzhki razgawora. // ja ljublju ruski jazyk i tjebja Kataszku ! ;* ;D
|