nawet jeżeli stałabym na skraju ogromnej przepaści. i zadzwoniła do Ciebie. i powiedziała z drżącym głosem oraz palpitacjami serca, że skoczę, Ty nie zrobiłbyś nic. po prostu słuchałbyś jak łkam, aż do momentu, kiedy na 'jesteś?' odpowiedziałaby Ci cisza.
|