siedziałyśmy z młodszą sis same w domu. zaczęłam jej nucić 'KOSMOKWAKI'. włożyła płytę do wieży i w rytm piosenki skakałyśmy po całym domu. za chwile zaproponowałam jej obejrzenie kaset z poprzednich lat. wybrała pierwszą- moja Komunia. po obejrzeniu kawałka zaczęły lecieć mi z oczu łzy tak jakoś nie wiem czemu. przybiegła do mnie, przytuliła mnie 'ty płaczesz ? nie płacz'. następnie wybrała sobie jak ona była mała, usiadła w fotelu, przytuliła pluszaka i zaczęła płakać, gdy spytałam czemu odpowiedziała tylko ' bo kiedyś byłam taka mała'. ja na widok 5 letniej dziewczynki płączącej, że kiedyś była taka mała wybuchłam tylko śmiechem.
|