wbija kuzyn z rogalem na ryju i zaciesza ' dawaj młoda idziemy w pizu ' zakomunikował ' powoli ! co żeś sie nawpierdalał ? ' zaśmiałam się ' nic młoda , zbieraj dupe w kroki i zawijamy ' rozkazal ' kurwa kuzyn co ty odpierdalasz ? ' zjabealam dziką mine ' kochana , idziemy zobaczysz ' powiedzial z tajemniczym usmiechem ' nidzie nie ide ' spojrzalam na niego z pod byka ' no chodz , bo niespodzinaka przyjdzie do ciebie sama , albo ewentualnie spierdoli ' zaczął się śmiać ' to niech przychodzi m ja sie nie ruszam ' wbija jakis lasek do mojego pokoju z browarami i mówi ' trzeba coś odjebać nie młoda ' zerknełam tylko na niego po czym powiedzialam ' yyyy ziom znamy się ? ' a on ' oj soz kochana , kuba jestem , gdzie dac piwa ? ' ściągną bluze i usiadł na łózku obok kuzyna .' ym tam , no to co macie dobrego jeszcze ? ' ryjek mi sie ucieszył i z ciekawą miną czekałam na odpowiedz ' a no mala mamy jeszcze wódke i dobre zielone ' puściliśmy nute i lajtowaliśmy się sobotnim wieczorem
|