a teraz powiesz jeszcze, że to moja wina?! że po co się tak uzależniłam od ciebie?! zastanów się!! i przypomnij nasze początki.. było od czego się uzależnić. pamiętasz? pamiętasz choć jedno twoje słowo z tamtych czasów? tak one działały jak narkotyk.. i teraz mi nie pierdol, że to moja wina!! o nie, nie dam się wrobić.. nie pójdzie ci ze mną tak łatwo.. pokaż, że masz jaja, choć raz nawet na tylko 5 minut bądź mężczyzną i powiedz, przyznaj się, że zjebałeś sprawę.. że to twoja wina i przeproś, kurwa przeproś.. chyba należy mi się to po tym co przeszłam, przeszliśmy.. // czekolada_z_nadzieniem
|