chodzisz ze smutną miną mijając ludzi pytających co się stało.? nie chcesz tłumaczyć, onijasz ich milcząc idąc dalej, zupełnie bez celu. a wszystko dlatego, że w pobliżu brak jednej osoby. niby nic specjalnego, a zmienia Twoje zachowanie o trzysta sześćdziesiąt stopni.
|