dlaczego zawsze gdy sobie o Tobie przypomnę to widzę jak mnie przytulasz, smiejesz się ze mną, mówisz mi słodkie słówka.. dlaczego nigdy nie przyjpomni mi się jeden jebany sms, w którym napisałeś mi, że z nami koniec? -dlaczego pamiętam cię jako tego brązowookiego, wesołego, przystojniaka a nie ostatniego drania, który po tak wielu miesiącach nie miał odwagi mi powiedzieć w oczy, że z nami koniec? /fcuk
|