On jest inny, tak sobie pomyślałam przy pierwszym spotkaniu z nim. Cóż po części to prawda, jeszcze żden chłopak nie wypisał mi wszytkich cech, które we mnie uwielbia. Tylko on wiedział, że gdy nie daję żadnej buźki na gadu to coś jest nie tak, albo się śpieszę. Był po prostu idealny, za idealny.. dlatego go już nie ma. / czekoladowadilerka
|