zaskakującym jest fakt myślenia o kimś chociaż wcale nam na tej osobie nie zależy ,często np mamy tak , że gdy ktoś stara się o nasze względy wtedy ,tak owszem odpowiadamy półsłówkiem , uroczym uśmiechem , czasem nawet zgadzamy się na spacery i pogawędki , ale nigdy tego kogoś nie mamy w planach , aż nagle gdy ten ktoś tak już całkowicie rezygnuje , odchodzi...to nagle nam się załącza czerwone światełko ,, a może jednak to miłość??'' , a już nie daj Boże niech nasz ktoś znajdzie sobie inny obiekt westchnień nooo koniec umieramy z miłości do ktosia po cichu lejąc strumienie jak kto woli łez lub wódki .....
|