Jej ... nie wiedziałam , że aż tyle dla mnie robisz . Myślałam , że na wiadomość ; "ech ...mam doła , znowu płakałam" odpiszesz , ze wszystko będzie dobrze. Ty zgodnie z moimi oczekiwaniami tak odpisałeś . Ale .. za 20 min. niespodziewany dzwonek to drzwi . Mimo ze dzielą nas kilometry, Ty przyjechałeś tylko po to żeby spytać ; "kochanie . co się dzieje . ? czemu znowu płaczesz ? . " nie czekając na moją odpowiedź , przytuliłeś mnie i pocałowałeś . A po 2 godzinach bezsensownego gadania . . . . Musząc spadać powiedziałeś; " no mała , przynajmniej ci się humor poprawił . od razu mi lżej . " pojechałeś dostając kopniaka w dupe , za to jakim jesteś kochanym głupkiem ; **** dzięki . ; *
|