Całkiem niedawno szłam z przyjaciółmi na przystanek autobusowy. Zobaczyłam Ciebie parę metrów ode mnie. Twoi koledzy poszli zapalić. Zdziwiłam się gdy popatrzyłeś się na mnie i poszedłeś dalej w stronę swojego domu, a im pokazałeś fucka, uśmiechając się w moją stronę i wrzeszcząc do nich te słowa, których mi nie umiesz powiedzieć prosto w twarz... Ahh tak, zapomniała to przecież było zanim się z nią pogodziłeś...
|