|
wiedziala , ze na tej imprezie bedzie on , tydzien wczesniej pojechala na zakupy , chciala kupic cos najlepszego , chciala wygladac tam najpiekniej . zakupy udane , wrocila do domu uradowana , wyobrazajac sobie , ze na tej imprezie od spowrotem bedzie jej , czula sie jak w bajce , miala motylki w brzuchu , wiedziala , ze to sie uda . codziennie skreslala kwadraciki w kalendarzu i odliczala dni , godziny , minuty , sekundy . gdy juz zjawila sie na imprezie , jeszcze go nie bylo , czekala pijac piwo , kolejne i kolejne , az w koncu pojawil sie on , probowala wstac , chwiejac sie udala sie w jego strone , chciala mu powiedziec co czuje , jak bardzo chce go przytulic , gdy juz dochodzila do niego , upadla .. on podszedl do niej , usmiechnal sie .. juz myslala , ze poda jej reke , pomoze wstac , odprowadzi do domu . taak , podniosl ja , a potem zaczal krzyczec 'co myslisz , ze przyjdziesz tu , najebiesz sie , narobisz mi syfu , zaczniesz krzyczec , ze kochasz , a ja do Ciebie przylece ? cdn
|
Dodaj komentarz
