Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem, że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać?Tak myśle ,ze to będzie znakomity pomysł pierwszy taki od kąd przestałam wkurzac się kiedy wypowiedziano Twoje imie czy kiedy napisano je na kartce. Są takie chwile, sytuacje, ludzie, którzy sprawiają, że się rumienimy. Wstyd o tym powiedzieć głośno, ale często jest nam z tym dobrze. czasem chcę być niewidzialna, żeby móc przyjść do ciebie i zobaczyć Twój śmiech, każdy Twój ruch a kiedy już się napatrzę szczęśliwa chce wrócić do domu nie wmawiając sobie że to był kolejny piękny sen. Miłość to ogólny ból, który z każdym dniem zabiera Ci coraz więcej i wiecej ja jestem do tego przyzwyczajona a Ty jak się czujesz?
|