Tylko ludzie wszystko psują. Zazdroszczą tak bardzo mojego niezmierzonego Szczęścia, mojej niezmierzonej Dobroci i Spokoju. Tak bardzo ich to boli, że nawet w najmniejszym promyku słońca znajduję Szczeście, Radość. Tylko nie wiem dlaczego? Jeżeli oni nie widzą piękna w tym boskim świecie, to dlaczego ja równiez nie mam go widzieć? Świat jest piękny i naprawdę można go zaakceptować.
|