jak każdy miała marzenia, swoje pragnienia, chciała szczęścia swoich najbliższych, a w ciszy swego serca również i swojego. czuła się osamotniona w świecie, w którym brakowało jej bratniej duszy. ciągle poszukiwania nie przynosiły rezultatu. co się stało? co przegapiła? może w swoim życiu straciła coś wcześniej, zanim zaczęła to odczuwać. nie mogła znaleźć odpowiedzi na najprostsze pytania. pustka, zupełna pustka. ale dlaczego, dlaczego czegoś jej brakuje i właściwie czego? brakowało jej uczucia, które kiedyś o mało jej nie zabiło-miłości. ale dlaczego jej tak pragnęła, skoro przez nią chciała się zabić? może dlatego, że mimo wszystko dała jej tyle bezgranicznego szczęścia, tyle pięknych wspomnień, tyle uśmiechu, że dla niej była w stanie zaryzykować jeszcze raz.
|