Podeszedł dziś rano i spytał: ja ci o sobie coś powiedziałem, teraz kolej na ciebie.
- no.. pozatym że jestem szlona i strasznie cię lubię to chyba nic więcej. - Spojrzał krzywo
- ale jak chcesz to mogę się zmienić - nie. nie kcę żebyś się zmieniała, lubię cię taką jaką jesteś!!
|