Myślisz, że przejmuje się tym wszystkim? Że po tym jak męczyłam się pół roku i po tym jak w końcu wyznałam ci miłość prosto w oczy ze spoconymi rękoma, drżącym głosem, nogami jak z waty i szalenie bijącym sercem, ty powiedziałeś, że masz dziewczynę i moje słowa nic nie zmienią, jestem załamana? Że po tym jak się przełamałam, byłam w stanie rozmawiać o moich uczuciach, ty ze swoim uśmiechem, który doprowadza mnie do szaleństwa pozwoliłeś mi patrzeć w twoje oczy przez 5 minut, mogłabym czuć się okropnie? Tak, masz rację. Poprzez patrzenie w twoje nieskazitelne oczy z tak bliska zakochałam się w nich jeszcze bardziej, brakuje mi ich. Wyznanie tego co czuję, wyzwoliło we mnie nadzieję. Ogromną nadzieję, że kiedyś jeszcze mnie pokochasz, przytulisz, pocałujesz.. Zostaniesz ze mną na wieki. Niestety, nadzieja nie wystarcza, aby być szczęśliwym. /xtysiaa
|