Tak bardzo tego pragniesz...wspomnienie to silniejsze niż byś się spodziewał, ile kroć próbujesz to dostać, spadasz z drzewa, zły ruch decyduje o całości postępu, wszystko ci się stypie na głowę, jak lawina przysypuje, ofiary umysłu wpadają w cudzysłów, ile kroć uda ci się wydostać z tego bagna, coś chwyta cię za nogę, chce cię zatrzymać... Ja nie mogę... próbujesz się ratować w każdy sposób, prosisz obce ci osoby, o porady, dostajesz wskazówki co robić trzeba, wszystkie je olewasz, bo szukasz nie tam gdzie trzeba, zajrzyj głębiej, w swoje serce, tam kryją się tajniki sztuki dziecięcej, pokaż tego więcej, zerknij oczyma, przyjżyj się dokładnie, widzisz to? To jest to, nie unikaj tego, próbuj z tym walczyć bo to nieuniknione...
|