zdejmij ze mnie koszulę i przypatrz się uważnie ramionom. dostrzeżesz, jak bardzo są zdruzgotane. a gdy ich dotkniesz, przypominać Ci będą galaretkę. pewnie zastanawiasz się: dlaczego? to proste. Naiwność zaatakowała mój umysł, a później po kolei wraz z koleżankami Miłością i Bezsilnością napadały na kolejne części zainfekowanego organizmu. i stałam się niezrównoważoną psychicznie kobietą, ale tylko dlatego, że pokochałam, oczywiście bezgranicznie chłopca, bo nie użyję nazwy mężczyzna. to za poważna funkcja.
|